Miało być spokojnie
Sobota, 6 lipca 2013 | dodano:06.07.2013Kategoria <50 km
Trasa: Funka-Klosnowo-Krojanty-Chojnice
Chciałem pojechać na luzie, ale jakoś wysokie tętno było od samego początku. Na światłach przy Metalowcu jak ruszałem wyprzedził mnie jakiś klient z gimbazjum, postanowiłem go zestresować- siadam na koło pół metra za nim, gościu na początku coś tam próbuje przycisnąć, ale wymięka i coraz bardziej zwalnia, co chwilę się rozgląda. Koło przystanku robi magiczny trick- nagle skręca w prawo i przyhamowuje, to pojechałem sobie.
Chciałem pojechać na luzie, ale jakoś wysokie tętno było od samego początku. Na światłach przy Metalowcu jak ruszałem wyprzedził mnie jakiś klient z gimbazjum, postanowiłem go zestresować- siadam na koło pół metra za nim, gościu na początku coś tam próbuje przycisnąć, ale wymięka i coraz bardziej zwalnia, co chwilę się rozgląda. Koło przystanku robi magiczny trick- nagle skręca w prawo i przyhamowuje, to pojechałem sobie.
Dane wycieczki:
Km: | 31.05 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:23 | AVG km/h: | 22.45 | HRavg: | 158( 75%) | HRmax: | 214(101%) | Kcal: | 1256 | Pr. maks.: | 0.00 |
Rowerek: | Trek 4900 Alpha |
Komentarze
wow. HRmax 214 ? o kurcze :D Co Ci tak podniosło puls ?
Anonimowy Ginciu - 08:35 niedziela, 14 lipca 2013 | linkuj
Komentuj