Pierwsza setka w życiu
Sobota, 29 maja 2010 | dodano:29.05.2010Kategoria 100-199 km
Wyjazd lekko po piętnastej. Kieruję się na Chojniczki:
Dalej przez Jarcewo, Krojanty, Nową Cerkiew, Ostrowite i Granowo. I tutaj się gubię. Jadę przez jakieś pole zarośniętą ścieżką, mijam jakieś dziwne bloki i za nimi pakuję się w błoto:
Dojeżdżam do drogi na Lichnowy, a z tamtąd do Chojnic. Przyjeżdżam do domu, odpoczywam 10 minut, jem coś i wyruszam dalej. Jadę do Dużych Swornychgaci i z powrotem. Ostatnie 15 kilometrów na promenadzie z Oskarem.
Jestem zmęczony, ale żyję ;p
Dalej przez Jarcewo, Krojanty, Nową Cerkiew, Ostrowite i Granowo. I tutaj się gubię. Jadę przez jakieś pole zarośniętą ścieżką, mijam jakieś dziwne bloki i za nimi pakuję się w błoto:
Dojeżdżam do drogi na Lichnowy, a z tamtąd do Chojnic. Przyjeżdżam do domu, odpoczywam 10 minut, jem coś i wyruszam dalej. Jadę do Dużych Swornychgaci i z powrotem. Ostatnie 15 kilometrów na promenadzie z Oskarem.
Jestem zmęczony, ale żyję ;p
Dane wycieczki:
Km: | 101.57 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 04:35 | AVG km/h: | 22.16 | HRavg: | (%) | HRmax: | (%) | Kcal: | Pr. maks.: | 0.00 |
Rowerek: | Trek 4900 Alpha |
Komentarze
Komentuj